![]() | |
http://demotywatory.pl/4105190/Najwieksza-sztuka-w-zyciu-jest-smiac-sie-zawsze-i-wszedzie-Nie-zalowac-tego-co-bylo-nie-bac-sie-tego-co-bedzie |
Dzisiaj buszując w czeluściach internetowych wpadł mi w ręce raport z badań przeprowadzonych wśród ponad 3,5 tysiąca czytelniczek popularnego magazynu
(Wyniki raportu) i o zgrozo, sama zaczęłam się zastanawiać 'czego żałuję'? Całe popołudnie spędziłam na rozmyślaniu i konfrontowaniu swoich planów i marzeń z tym, co udało mi się osiągnąć.Bilans zysków i strat wyszedł jaki wyszedł, bo przecież zawsze można było wybrać, tak, a nie inaczej. Zrobić coś szalonego, bądź odpuścić. Powiedzieć coś, lub zachować to dla siebie, albo na inną chwilę. Każdy chyba stanął w życiu przed takimi dylematami. Osobiście uważam, że nigdy żaden wybór nie będzie w stu procentach trafiony, i że będzie nas tak samo mocno satysfakcjonował po 10 latach, jak w chwili, gdy podejmowaliśmy decyzję. Żałować mogę wielu rzeczy, pytanie jednak czy warto to robić. Czasu nie cofnę, zapewne nie stanę przed identyczną sytuacją, w której miałabym podjąć podobną decyzję - więc pytam się, po co czegokolwiek żałować i trwonić bezsensownie czas na rozmyślanie w stylu: gdybym wtedy podjęła inną decyzję byłoby zupełnie inaczej.
Może warto taki tok myślenia zamienić na: gdybym wtedy nie podjęła tej decyzji, nie osiągnęłabym tego, co mam teraz, lub nie byłabym w tym miejscu, w którym teraz jestem. Czy to nie brzmi o wiele lepiej?
Zapewne jeszcze wiele razy wybiorę nie tak jak powinnam wybrać w danej chwili, może nawet przemknie mi przez myśl, że żałuję danego wyboru i powinnam iść w przeciwnym kierunku. Może będę się zastanawiała, co by było gdyby...Oczywiście "mogłabym żałować każdego popełnionego błędu, każdej nieudanej próby, ale czymże bym była bez nich?"(cyt. Hayley)
Wydaje mi sie, ze zalujemy najczesciej tylko niepodjetych wyzwan... Bo przeciez zawsze chcemy odniesc sukces. Nikt nie planuje porazek. Ale przeciez zycie sie jeszcze nie konczy! Zawsze mozna 'podniesc rekawice'! :D
OdpowiedzUsuń:) Zapraszam tez do siebie, a moze poobserwujemy? Byloby mi bardzo milo! Daj znac, na pewno odklikam.
<3
Gosia
http://pearlinfashion.blogspot.co.at/2013/08/still-summer-in-sicily.html
Obserwuje! :)
UsuńNa pewno jest tak, że każdy wybór mógł być inny - lepszy, ale też i gorszy, tego nie wiemy. Gdybym mogła teraz coś zmienić to na pewno kilka rzeczy by się znalazło, ale koniec końców niczego nie żałuję :)
OdpowiedzUsuń