Wielkie Joł (po dość długiej absencji) dla Was dziewuszyska :)!
Żyję
, póki co stara bida, jakby to rzekł klasyk jest chu...wo, ale stabilnie i powracam do postowania i nawiedzania Waszych blogów :). Mam nadzieję znaleźć u Was jakieś ciekawe wpisy dotyczące nie tylko nowości kosmetycznych, modowych itp.,ale także interesujących faktów z Waszego życia :P, które być może staną się dla mnie inspiracją, żeby jakoś ruszyć do przodu i zrobić coś niebywałego, fantastycznego, po prostu COŚ!!!
Chodzi już od dłuższego czasu za mną jak cień myśl, że lata lecą, a ja nadal nie znalazłam własnej życiowej drogi, która by mnie w pełni uszczęśliwiała i satysfakcjonowała. Mam ochotę na jakiś własny biznes, ale póki co jeszcze nie znalazłam odpowiedzi, co by to miało być...?
Jakaś taka niemoc twórcza w życiu mnie dopadła i czuję jakbym utknęła w jednym miejscu i nie mogła się z niego wyrwać... Wy też tak czasem macie? Jak sobie z tym poradzić? Nie mówię, że już od razu da się wszystko zrobić, ale małymi kroczkami byle do przodu, byle nie tkwić i nie czuć jak życie dzieje się gdzieś obok mnie ...
https://www.youtube.com/watch?v=emFUtuotHL4
Tak, trochę pomarudziłam ...., ale mimo to życzę miłego weekendowania :D
O kosmetykach, modzie i gotowaniu. O poszukiwaniu spełnienia i mam nadzieję odnajdywaniu ... Garść luźnych przemyśleń o życiu.
Translate
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Też miałam plany na własny biznes, niestety nie wypaliły... ale zawsze warto próbować:) A u mnie zapraszam na rozdanie z okazji zbliżającej się rocznicy bloga!:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMoże warto zaryzykować jeszcze raz? :)
UsuńZnajdź coś, co Cię interesuje no i rób to :D A rozwiązanie samo się pojawi :D
OdpowiedzUsuńBanalne?
Ale prawdziwe!
Lepiej robić cokolwiek, nawet małego i banalnego ale cieszyć się tym, niż nie robić nic i wybrzydzać, że wszystko jest "be" :P
Dawaj dawaj, wracaj do życia, mamy ładną wiosnę, czas zdobywac świat! :D
Uwierz mi,że robię i to całkiem sporo... :) i wierzę, że wkrótce spełnią się moje marzenia :), pozdrawiam
Usuńpowie ci szczerze ze mówisz dokładnie tak jak ja :)
OdpowiedzUsuńja tez cały czas szukam , drogi jak drogi, ale tego kogoś:)
za każdym razem kiedy mam wrazenie ze coś ruszyło do przodu okazuje sie ze tak na prawde stoje w miejscu i to jest przerażające.
zapraszam do mnie:)
tego kogoś nie warto szukać, uwierz mi, gyd przestaniesz sam się pojawi w odpowiednim miejscu i czasie!!! :)
UsuńFajnie że wróciłaś :) Każdy czasami ma gorszy dzień i nie ma pomysłu na to co dalej, to normalne, na pewno niedługo coś wymyślisz :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńdzięki, buziak :)
UsuńJa zaczynam powoli odnajdywać siebie i w sumie odkąd zaczęłam studiować psychologię to wiem, że to chcę robić w życiu :)
OdpowiedzUsuńcieszę się, że Ty już wiesz :)
UsuńSkoro masz chwilowa 'pauzę' w życiu polecam podróże. Nawet krótki, jednodniowy wyjazd pomoz epozbierać myśli i odkryć coś nowego ;)
OdpowiedzUsuńpytałas o obserwacje :) ja juz ..i czekam na cb :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńkażdego dnia podróżuję 130 km w jedną stronę do pracy :) i drugie tyle z powrotem :), ale nadal mam też chrapkę na dłuższe i egzotyczne eskapady!
OdpowiedzUsuńWitam i mam nadzieję, że teraz zostaniesz z nami na stałe :)
OdpowiedzUsuń